środa, 9 marca 2016

Maślana kasza jaglana z miodem, suszonymi owocami w herbacie earl grey i duszonymi jabłkami


Mam taki sklepik przy Hali Mirowskiej, do którego przychodzę po orzechy, kasze, suszone owoce. Choć ceny na stoiskach z bakaliami są raczej takie same, to tam jakoś zawsze miło, sprzedawcy opowiedzą o produkcie i dadzą spróbować. To tam pierwszy raz spróbowałam naturalnie suszonych mango, kiwi, miechunki, wiśni, brzoskwiń i moreli. Niech Was nie zmylą ekologiczne, brązowe morele. Są smaczne, ale prawdziwe ususzone naturalnie są mniejsze, pomarszczone i lekko twardawe. Ich smak za to wspaniały, bogaty, lekko kwaśny, a przede wszystkim prawdziwy. To tak jakby wziąć świeże owoce i wysuszyć je w domu, w suszarce lub na kaloryferze.

Byłam kiedyś na ciekawym wykładzie o kuchni 5 przemian, na którym przekonałam się o zależności diety od pory roku. W zimne dni, kiedy nasz organizm potrzebuje energii na ogrzanie ciała,  szkoda wychładzać go dodatkowo, jedząc surowe owoce, jogurty czy pijąc zimne napoje. Wielu z Was pewnie przyzna, że zimą wolą gęste zawiesiste zupy, duszone warzywa czy rosół, kiedy latem nasz organizm domaga się sałatek, owoców czy koktajli. Z natury wiemy, co dla nas najlepsze w danym czasie, trzeba tylko wsłuchać się w organizm.Od tamtej pory dzień rozpoczynam ciepłym posiłkiem. Rozkochałam się w kaszy jaglanej z miodem i masłem. Do tego duszone jabłka, suszone owoce, orzechy, cynamon, odrobina jogurtu, co kto lubi. może nawet imbir na rozgrzewkę. Ciekawą opcją jest też zmiksowanie kaszy na budyń jaglany, który jest dla mnie odkryciem roku.

Podaję przepis bardzo ogólny, aby każdy dostosował go do swoich preferencji smakowych czy dostępności produktów. Warto kombinować. Namaczanie w herbacie też nie jest obowiązkowe, znacznie jednak zmiękcza suszone owoce i nadaje im delikatnego posmaku.

SKŁADNIKI (na śniadanie dla 1 osoby):
1/4 szklanki kaszy jaglanej
1 łyżeczka masła
1 łyżeczka miodu, np. rzepakowego
garść ulubionych suszonych owoców (u mnie rodzynki, żurawina, morele i miechunka)
ok. 1/2 szklanki zaparzonej gorącej herbaty earl grey
1 nieduże jabłko
kilka ulubionych orzechów, warto uprażyć je w piekarniku lub na suchej patelni
opcjonalnie:mielony cynamon, syrop daktylowy lub więcej miodu


  1. Suszone owoce zalej gorącą herbatą i odstaw na bok.
  2. Przepłucz kaszę wodą. Aby ograniczyć zmywanie i nie używać sitka, zalewam ją w garnku, mieszam i odlewam mętną wodę. Czynność tę powtarzam 2-3 razy, po czym zalewam kaszę wodą, solę i gotuję do miękkości.
  3. Jabłka pokrój na ćwiartki, wytnij gniazda nasienne, a następnie pokrój w poprzek na plasterki.
    Umieść je w garnuszku, dodaj odrobinę wody i duś pod przykryciem, aż trochę zmiękną.
  4. Do odcedzonej, jeszcze gorącej kaszy dodaj masło i miód i wymieszaj, aby się rozpuściły. 
  5. Nałóż kaszę do miseczki i dodaj namoczone i odsączone owoce, duszone jabłka i orzechy, Dodaj cynamon, jeśli lubisz. Ja polewam całość odrobiną syropu daktylowego. Jeśli go nie posiadasz, możesz użyć płynnego miodu lub w ogóle to pominąć. Smacznego!