poniedziałek, 20 maja 2013

Sałata z zielonym jabłkiem, z miodowo-imbirowo-limonkowym dressingiem

Koniec roku zbliża się wielkimi krokami, więc po 9 miesiącach obijania się nadszedł ten ostatni, na ustabilizowanie sytuacji. Nie wiem, w co ręce włożyć. Tu prezentacja, tu zaliczenie, tu coś tam, tu coś tam i człowiek powoli dziczeje. Głowa pęka mi od chemicznych wzorów i doświadczeń - jutro zaliczenie z całego semestru zajęć w uniwersyteckim laboratorium, trzymajcie kciuki. Musiałam zrezygnować z kulinarnych planów na weekend, nie poszłam na ważny koncert kolegi. To przykre, że z powodu szkoły tak często trzeba rezygnować z przyjemności, z pełnego rozwijania pasji, ze zdrowia. Zazwyczaj staram się temu przeciwstawiać, próbując wiedzę przyswajać sobie jak najszybciej, by nie rezygnować z tego, co buduje moją osobowość, a nie tylko zapycha mózg niepotrzebnymi informacjami. Mam nadzieję, że po tym tygodniu odetchnę. Chyba będzie na to szansa, bo przyszły weekend zapowiada się bardzo ciekawie. Na razie jednak muszę cieszyć się jedynie chwilami wytchnienia, wyjściem do ogródka. Na razie szybki przepis na sałatkę,  jutro obiecuję coś większego. Do napisania!

SKŁADNIKI (na 2-3 porcje)
2 garści sałaty insalatina (może też być lodowa czy rzymska)
1 zielone jabłko
2 łyżki oliwy
1 łyżeczka octu jablkowego
1 łyżeczka świeżo startego imbiru
1/2 lyżeczki miodu
sok z połowy limonki
skórka starta z całej limonki


  1. Z oliwy, soku z limonki, imbiru, octu i miodu przygotuj dressing.
  2. Sałatę umyj i osusz, a w razie potrzeby porwij.
  3. Nieobrane jabłko umyj i pokrój na mniejsze kawałki
  4. Wymieszaj sałatę z dressingiem, dodaj skórkę z limonki i kawałki jabłka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz