SKŁADNIKI (na tortownicę ok. 24 cm):
Czekoladowe blaty (Sachertorte - mojewypieki.com)
200g gorzkiej czekolady (ok. 75%)
125g masła
8 żółtek
10 białek
szczypta soli
140g cukru pudru
125g mąki pszennej, przesianej
Na krem miętowy:
400ml śmietanki kremówki
250g serka mascarpone
świeża mieta (niewielki pęczek)
1 porcja lemon curd - z tego (klik) przepisu
- Przygotuj czekoladowe blaty: czekoladę roztop w kąpieli wodnej. Maslo roztop w rondelku. Żółtka utrzyj trzepaczką, dodaj do nich stopione i ostudzone masło oraz roztopioną czekoladę. Wymieszaj.
- Białka ze szczyptą soli ubij na sztywną pianę. 1/3 piany wymieszaj z masą czekoladową. Stopniowo dodawaj resztę piany, delikatnie mieszając, aż piana i czekoladowa masa dokładnie się połączą. Powoli przesiewaj do masy mąkę i delikatnie mieszaj, aż połączy się z masą.
- Nagrzej pikarnik do 180stC. Tortownicę wyłóż papierem do pieczenia, masę podziel na trzy części. Każdą część piecz ok. 15-20 minut, to tzw. suchego patyczka.
- Zrób krem miętowy: schłodzoną śmietankę ubuj na bardzo sztywną pianę. Dodaj mascarpone i posiekane listki mięty i zmiksuj, ale tylko do połączenia składników.
- Czekoladowe blaty przekładaj kremem i lemon curdem. (możliwe, że kremu wyjdzie za dużo, ale postaraj się użyć go jak najwięcej).
- Gotowy tort trzymaj w lodówce, ale przed podaniem wyjmij na godzinę, aby ogrzał się w temperaturze pokojowej. Smacznego !
Bardzo innowacyjne połączenie smakowe!
OdpowiedzUsuń