sobota, 29 marca 2014

Pasta z makreli z jajkiem, ogórkiem i kukurydzą


Dziś w Szczecinie iście wiosenna pogoda. Spędziłam trochę czasu spacerując po miejskich parkach i uliczkach. To miasto zaczyna mi się podobać. Choć w czasie II wojny światowej uległo licznym zniszczeniom, a wiele cegieł pojechało na odbudowę Warszawy, nadal można znaleźć tu piękne budynki i zaułki, a przede wszystkim dużo zieleni. Po tym, jak wczoraj usłyszałam komentarze, że to miasto się nie podoba, że nie jest ładne, zaczęłam się zastanawiać. Sama kiedyś myślałam w ten sposób, ale gdy zaczęłam więcej poruszać się pieszo, odkryłam w nim wiele uroku. W czasach gdy przemieszczamy się głównie samochodem lub komunikacją miejską, mniej dostrzegamy wokół siebie i potem rodzą się takie komentarze, że tu jest tak brzydko. Warto więc czasem po prostu przejść się po okolicy, może inną drogą niż zwykle, wychwytując wszystkie detale i dostrzec piękno miejsca, w którym mieszkamy. Wiosenne słonce z pewnością w tym pomoże.


Wędzona makrela to jeden ze smaków mojego dzieciństwa. Zajadaliśmy się nią z Bratem, tak samo jak malutkimi krewetkami podsmażanymi na maśle. Jeśli komuś się wydaje, że dzieci nie lubią smaków wychodzących poza ramy bułki z masłem i kurczaka w panierce, powinien chociaż spróbować przygotować im coś innego. Chciałabym w przyszłości od małego uczyć moje dzieci poznawania innych smaków i czerpania przyjemności z jedzenia. Sama dorastałam na nieskomplikowanej, zdrowej kuchni, ale co by było, gdyby z dziecka od początku uczynić małego smakosza? Dawać mu różne rzeczy do spróbowania, a możecie się zdziwić, jak coś, czego o to nie podejrzewaliście, dziecku zasmakuje. Mojej małej Bratanicy pasta z makreli smakowała.

SKŁADNIKI:
1 wędzona makrela, obrana i pozbawiona ości
4 jajka ugotowane na twardo
2-3 kiszone ogórki
2-3 korniszony
100g kukurydzy z puszki
4 łyżki majonezu
pęczek świeżego koperku
1 mała cebula
sól i pieprz


  1. Oba rodzaje ogórków pokrój w drobną kosteczkę, tak samo jak cebulę. Odkrój łodyżki i posiekaj koperek. Pokrój jajko w niewielką kostkę (jak do sałatki jarzynowej).
  2. Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj ze sobą widelcem tak, aby mięso makreli rozpadło się i zmieszało z pozostałymi składnikami. Dopraw solą i pieprzem do smaku. Pastę polecam jeść z dobrym pieczywem. Smacznego !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz